Z dzieckiem do Tajlandii
Początkowo można by pomyśleć, że podróż z dziećmi do Tajlandii będzie nazbyt uciążliwa. Tajlandia jest jednak jednym z najbardziej przyjaznych dzieciom krajem świata, a dla rodzin wyjątkowo opłacalna. Trend podróży rodzinnych staje się w Tajlandii coraz bardziej zauważalny i branża hotelowa bierze ten fakt pod uwagę.



Długi lot do Tajlandii jest nie do uniknięcia. Małe dzieci, poniżej dwóch lat, z zasady nie lubią siedzieć w fotelu, który mocno ogranicza możliwości poruszania się. Wiele linii lotniczych oferuje rodzicom z małymi dziećmi siedzenia w pierwszym rzędzie przed ekranem wideo i składane koszyki. Wadą tego rozwiązania jest fakt, że przez wiele godzin lotu widzi się przed sobą tylko ścianę, co jest szczególnie uciążliwe wieczorem, kiedy na ścianie wyświetlany jest film. Zaletą natomiast jest więcej miejsca na nogi, także na koszyk dla dziecka jest wystarczająco dużo miejsca.
Długi czas lotu trzeba wypełnić, w zależności od wieku dziecka, grami elektronicznymi, książkami, słuchaniem muzyki, malowaniem itp.


Możliwości, które mają do dyspozycji rodziny z dziećmi, są różnorodne. Przede wszystkim zasięgnijmy informacji o parkach rozrywki, akwaparkach, parkach narodowych, ogrodach zoologicznych, spokojnych plażach i innych atrakcjach dla rodziny, które spotkacie w całej Tajlandii. W miarę możliwości wybierajmy tylko te rzeczy, które wspólnie możecie przeżywać, które są dla dzieci zrozumiałe i sprawiają im przyjemność. Idealne byłyby imprezy z grupą dzieci w tym samym wieku.
Zwróćmy uwagę na taką możliwość, że niektóre hotele oferują usługi babysitter, dzięki czemu rodzice mają trochę czasu dla siebie. Tego rodzaju informacje najlepiej jest sprawdzić wcześniej w biurach podróży albo w hotelach.
Do Tajlandii warto jechać o każdej porze roku; nawet pora deszczowa ma swoje pozytywne strony. Kiedy jednak wybieramy się do tam z dzieckiem, trzeba wziąć pod uwagę pewne dodatkowe okoliczności. Także w Tajlandii są wakacje. W tym czasie wszelkie obiekty wypoczynkowe i parki są masowo odwiedzane. Należy się liczyć z długimi kolejkami przy wejściu, co nie jest rzadkością także u nas, w Europie.
Miesiące od kwietnia do czerwca są najgorętszymi miesiącami w Tajlandii. Między lipcem i październikiem trwa pora deszczowa. Temperatury są ciągle wysokie, jak również wilgotność powietrza. Idealna pora na podróż dziećmi, to czas od listopada do marca. Od początku grudnia do połowy stycznia jest nie tylko szczyt podróży do Tajlandii, ale również w tym czasie płaci się z reguły najwyższe ceny za przelot.


Zmiana klimatu dotyka każdego po przylocie do Tajlandii, ale starsze osoby odczuwają to najczęściej bardziej niż dzieci.
To samo dotyczy zmiany strefy czasowej. Pierwsze dwa-trzy dni są najbardziej stresujące, ponieważ nasz zegar biologiczny musi się przestawić, co daje się zauważyć zwłaszcza nocą.
Nie należy w żadnym wypadku lekceważyć tutejszego klimatu! Pamiętajmy, że słońce w Tajlandii jest szczególnie intensywne! Dzieci powinny mieć zawsze nakrycie głowy. Dobrze nadają się do tego miejscowe słomiane kapelusze. Niemowlęta powinny mieć bawełniane czapeczki.
Najważniejszą rzeczą przy planowaniu wycieczek są potrzeby i możliwości dzieci. Trwająca godzinami podróż może być zbyt uciążliwa, chociaż dłuższa jazda pociągiem jest z pewnością przyjemniejsza niż autobusem. Podobnie częsta zmiana miejsca, albo częste przejazdy w Bangkoku też nie są najodpowiedniejsze dla dziecka.
Wziąć ze sobą wózek dla dziecka, czy nie? Dzieci szybko się męczą. Jedne chcą, żeby je nosić, inne wolą wózek. Jeśli ktoś już zdecyduje się na wózek, powinien wybrać jakiś lekki i składany. Rzadko kiedy spotkamy linię autobusową, gdzie bez problemu załadujemy swój wózek, a poza tym większość autobusów jest zawsze przepełniona.


Zanim wypełnimy wielką walizkę mocą artykułów dziecięcych, miejmy świadomość, że wiele rzeczy codziennej potrzeby można dostać na miejscu - w Tajlandii. Artykuły do pielęgnacji dziecka, pokarm (przeważnie Nestle i Milupa) oraz pampersy są wszędzie dostępne. Oczywiście, pewne niezbędne zapasy powinniśmy ze sobą zabrać.
Najlepszą ochroną w nocy podczas pobytu w okolicy, gdzie występują komary, jest moskitiera, którą można dostać wszędzie. Jest łatwa do montażu i szczególnie pomyślana dla dzieci. Komary uaktywniają się szczególnie przed zachodem słońca, jak również bezpośrednio przed i po wschodzie słońca. Wybierając środek przeciw komarom zwróćmy uwagę na to, że niektóre z nich mogą podrażniać skórę dziecka. Zasięgnijmy porady lekarza przed wyjazdem. Podobno komary preferują jasną skórę, z czego żartują Tajowie, ale jest to raczej niepotwierdzona plotka.
Skutkom silnego promieniowania ultrafioletowego zapobiega kapelusz, koszulka bawełniana, jak również cień i kremy przeciwsłoneczne. Generalnie trzeba chronić dziecko przed ostrym słońcem. I pozwolić mu dużo pić!
Upał i wilgotne powietrze zmogą każdą dziecięcą odporność. W każdej większej miejscowości są dobrze wyposażone szpitale i lekarze pediatrzy. Również kierownictwo hotelu powinno udzielić nam na ten temat informacji. Większość dzieci znosi lepiej zmiany klimatu niż dorośli. Często wystarczają im tylko środki przeciwko biegunce i przeciwko komarom. Weźcie też ze sobą plastry na drobne skaleczenia. Niech dziecko śpi pod moskitierą i nosi lekkie, bawełniane okrycia.
