Najpopularniejsze jaskinie w Wietnamie

Jaskinie, czyli miejsca z naturalnie uformowaną przestrzeń podziemną, znajdziemy najczęściej na obszarach tzw. krasowych, czyli zbudowanych z osadowych, wapiennych skał. Skała wapienna jest bardzo podatna na erozję - w efekcie działalności wody powstają w niej bardzo często jaskinie. Możemy się przytoczyć tutaj powiedzenie “kropla drąży skałę” bo właśnie tak powstała większość jaskiń, które opiszemy dla Was poniżej.

Wietnam ma bardzo duże obszary krasowe w zatoce Halong, Ninh Binh i parku narodowym Phong Nha-Ke Bang i wszędzie tam znajdziemy piękne jaskinie i fantastyczne krajobrazy. Wapienne formacje ciekawe są zarówno z zewnątrz, jak i “od środka”. Jako ciekawostkę można przytoczyć fakt, że czytając lokalne przewodniki opisujące jaskinie lub nawet zwiedzając je z miejscowymi przewodnikami dowiemy się głównie kogo i co przypominają formy skalne w środku. Mniej uwagi (lub wcale) poświęca się powstaniu jaskiń i nacieków, a więcej zajmuje nam praca z wyobraźnią w wyszukiwaniu kolejnych żab, małp, mnichów i innych “zaklętych” w skałę stworzeń.

ZOBACZ TEŻ: PRZYGODA W ZATOCE HALONG

ZAPOZNAJ SIĘ Z NASZĄ 3-DNIOWĄ WYCIECZKĄ DO ZATOKI HALONG

Zatoka Halong to obszar który opisany jest w tysiącach relacji i przewodników. Majestatyczne wapienne wieże i mury skalne wyrastające wprost z morza i tworzące labirynt ponad 1800 wysp to jedno z unikatowych miejsc w skali świata i oczywiście rezerwat biosfery UNESCO. Jedną z atrakcji w czasie wizyty w zatoce są jaskinie. Tych udostępnionych do zwiedzania jest zaledwie kilka i bardzo mocno się od siebie różnią. Najbardziej znana, największa i zdecydowanie najpiękniejsza to jaskinia Sung Sot. Aby do niej dotrzeć musimy najpierw oczywiście najpierw dostać się łodzią na wyspę - jak to w zatoce Halong. Z niewielkiego nabrzeża trzeba pokonać około 100 stopni, aby wspiąć się do wejścia do jaskini. Zaczynamy zwiedzanie od kilku mniejszych pasaży zanim otworzy się przed nami fantastyczny widok na główną przestrzeń, którą zwiedzamy wzdłuż wytyczonej ścieżki. Jaskinia jest oświetlona i możemy dokładnie przyjrzeć się pięknym formom naciekowym w środku, stalaktyty, stalagmity i kolumny każdego rozmiaru czekały tutaj na Was od tysięcy lat. Wychodząc z jaskini znów musimy pokonać nieco schodów, ale ta ostatnia wspinaczka wyprowadza nas na wspaniały punkt widokowy na zacumowane w dole łodzie. Musimy też tutaj wspomnieć, że jaskinia jest bardzo popularna i zawija tutaj naprawdę dużo statków pasażerskich. Czasami w środku możemy się spodziewać małego tłoku, to chyba jedyny minus tej jaskini.

W okolicy mamy też jaskinię Thien Canh Son, która znajduje się na trasie łodzi pływających do zatoki Bai Tu Long. Podejście do jaskini jest lekko wymagające po około 80 kamiennych stopniach, a sama jaskinia niewielka. Ciekawostką jest jednak to, że tworzy ona swoisty tunel w wyspie wyprowadzając nas na przeciwległą stronę wyspy do małego punktu widokowego, skąd zawracamy z powrotem do wejścia. Zdecydowanie mniejsza, ale za to wyspa ta ma na dole piękną piaszczystą plażę na którą zawsze warto zajrzeć.

W opisach zatoki Halong znajdziemy też jat, które są jaskiniami wodnymi, tzn. zwiedzamy je za pomocą kajaków lub łodzi wiosłowych mając skalny strop blisko nad naszymi głowami. Ze względu na pływy morskie i duże wahania poziomu wody jaskinia Dark bywa ostatnio zamknięta i wpływać można tylko do jaskini Bright, która wyprowadza nas do przepięknej laguny wewnątrz wyspy. Dostać możemy się tutaj tylko wpływając kajakiem/łodzią do środka!

Wizyta na wyspie Cat Ba nieodłącznie niemal wiąże się z odwiedzinami w opisanej już zatoce Halong. Cat Ba jest świetnym wyborem dla lubiących trekkingi czy wycieczki rowerowe, ale tutaj także znajdziemy ciekawe jaskinie. Najczęściej odwiedzana jest jaskinia Quan Y czyli tzw. popularna Hospital Cave, gdziew czasie wojny wietnamskiej zbudowano polowy szpital chroniący miejscowe jednostki i ludność w czasie bombardowań amerykańskich. Zwiedzając tą jaskinię zobaczymy, jak zostało zagospodarowane jej wnętrze i z najwyższego poziomu tutejszego szpitala zobaczymy rozmiar faktycznej jaskini. Inną ciekawą jaskinią na wyspie jest Trung Trang, która w formie tunelu przecina jedną z gór na wyspie i gdzie środku zobaczymy całe stada nietoperzy. Trzeba też wspomnieć o jaskini Hoa Cuong, która ma chyba najciekawszą szatę naciekową z jaskiń na wyspie oferując odwiedzającym piękne stalaktyty i stalagmity.

ZOBACZ: BAJECZNE GÓRY I TAJEMNICZE JASKINIE

Ninh Binh słynie ze krajobrazów porównywanych bardzo często do Zatoki Halong, jako jej odpowiednik w wersji lądowej. Najciekawsze wycieczki w Ninh Binh to te w małych łódkach wiosłowych z sympatycznymi miejscowymi wioślarzami. Nawigując po płytkich rzekach i rozlewiskach Ninh Binh będziemy często pokonywać jaskinie rzeczne, które przecinają tutejsze wapienne mury w poprzek. Czasami trzeba się mocno schylić, aby nie dotknąć głową stropu, a czasami możemy zacząć zastanawiać się czy ta jaskinia się kiedyś skończy!

Najpopularniejsze groty jakie tutaj zobaczycie to zestaw trzech jaskiń na trasie Tam Coc, której nazwa oznacza dosłownie “trzy jaskinie” a kolejne jaskinie to Cả, Hai i Ba (pierwsza, druga, trzecia). Drugi z rejonów Ninh Binh eksplorowanych łódkami to Trang An. Tutaj znajdziemy aż 9 jaskiń o różnych długościach i rozmiarach, w zależności od wybranej trasy zobaczymy od 3 do 5 jaskiń. Najbardziej znana z nich to prawdopodobnie Nau Ruou, która zasłynęła jako “jaskinia winna”. Wejście do niej prowadzi po stopniach i prowadzi dalej do pagody Tran, ale najciekawszym elementem jest wewnętrzna studnia ze źródlaną wodą, którą według opowieści wykorzystywano do produkcji nalewek. Stąd wzięła się oryginalna nazwa jaskini. Spośród grot zwiedzanych łodzią wymienić trzeba Dia Linh, która ma aż 1.5km długości i miejsca o szerokości tylko 3m!

Do listy wybranych przez nas jaskiń dodać trzeba Huong Tich, która leży w obrębie kompleksu tzw. Perfumowej Pagody – jednego z najczęściej odwiedzanych miejsc pielgrzymkowych Wietnamczyków. Leżąca tylko 70 kilometrów od centrum stolicy jaskinia jest głównym elementem przyciągającym tutaj pielgrzymów. Na dnie jaskini, do której schodzimy po około 100 stopniach znajduje się ołtarz, do którego docierają codziennie tysiące osób. Jaskinia ma przepiękne formy naciekowe, a skapująca ze stropu woda uznawana jest za poświęconą i złapanie takiej kropli to swoiste błogosławieństwo. Dotarcie do wejścia do jaskini wymaga najpierw godzinnego rejsu łódką wiosłowymi a później około godzinnego marszu pomiędzy straganami z przekąskami, napojami i pamiątkami, które ciągną się nieprzerwanie aż do wejścia do jaskini. Spaceru można oszczędzić sobie wybierając kolejkę linową prowadzącą w pobliże jaskini.

Mniej znana, ale polecana przez nas jaskinia to Hang Doi w Pu Luong. Znajduje się na naszej liście ze względu na urokliwe Pu Luong, w którym trzeba się zatrzymać, żeby odwiedzić jaskinię i przyjemny trekking jakiego wymaga dotarcie do otworu jaskini, jak i całe jej otoczenie. Jaskinia zamieszkiwana jest prze kilka gatunków nietoperzy i jest nieoświetlona, ale po zejściu na jej dno możemy zobaczyć ogrom podziemnej przestrzeni. Zmieściłby się tutaj niejeden smok.

Nieodległe Mai Chau także ma do zaoferowania ciekawe jaskinie, Chieu do której dość szybko i łatwo dotrzemy z centrum miejscowości wspinając się (i później wracając) po 1000 stopni lub wybierając się do odleglejszej jaskini Mo Luong na kilkugodzinny trekking.

Na dalekiej północy, w prowincji Cao Bang znajdziemy jaskinię Nguom Nao, która znajduje się bardzo blisko przepięknych wodospadów Ban Gioc. Odwiedziny w tych dwóch przyrodniczych miejscach to jedna z perełek jakie możemy wpleść do planu naszej wyprawy pod chińską granicę.

Jaskinie znajdziemy oczywiście w wielu innych miejscach górskiej północy Wietnamu, ale na potrzeby artykułu musimy skupić się na relatywnie niedługiej liście. Jeśli potrzebujecie pomocy w wyszukaniu ciekawych miejsc – piszcie do nas.

Głównym miejscem, do którego trafiają poszukujący wrażeń jaskiniowych jest park narodowy Phong Nha-Ke Bang. Szeroki opis tamtejszych jaskiń i jaskini Son Doong, znajdziecie w artukuje o jaskiniach.

Nieduże, ale ciekawe jaskinie znajdziemy też w tzw. Górach Marmurowych (Marble Mountains) które są kompleksem kilku wzgórz wapiennych znajdziemy kilka mniejszych i większych grot, które można zwiedzić w ramach krótkiego wypadu. Część jaskiń służy jako buddyjskie miejsca pielgrzymkowe, mieszcząc w środku mniejsze i większe ołtarze. Najbardziej znaną i bardzo malowniczą jest grota Huyen Khong, do której wpada światło przez dwa otwory w stropie oświetlając środek jaskini i jej posągi. Znajdziemy tutaj też kilka mniejszych jaskiń oraz bardzo ładne punkty widokowe ze szczytu.

Południowy Wietnam nie słynie z jaskiń i pytając Wietnamczyków o to, gdzie można znaleźć tutaj jaskinie spotkamy się z niemałym zdziwieniem. Południe Wietnamu to po prostu aluwialna Delta Mekongu i wyżyny Centralne z falistym krajobrazem łagodnych wzgórz. Znajdziemy tutaj jedynie pojedyncze niewielkie groty rozrzucone po regionie, z największym ich skupieniem w prowincji Kien Giang słynącej głównie z turystycznej wyspy Phu Quoc

. Najwięcej jaskiń na południu zaoferuje nam nadmorskie Ha Tien, na czele z górą Da Dung, która pocięta jest systemem korytarzy i jaskiń. Ta uznana w 2007 roku za pomnik narodowy, niewielka góra mieści aż 14 jaskiń, które są bardzo dużą atrakcją dla mieszkańców Delty przyzwyczajonych do płaskiego horyzontu pól ryżowych. Góra znajduje się tuż przy granicy wietnamsko-khmerskiej, ale nie mamy możliwości wejścia na jej szczyt ze względu na strome, ściany i ostrza skalne. Zwiedzanie jaskiń możliwe jest przy pomocy krótkiego systemu ścieżek i stopni.

W bezpośrednim sąsiedztwie góry Da Dung wypatrzeć można także górę Thach Dong, która mieści w sobie jaskinię o tej samej nazwie. Sprzed wejścia do jaskini zobaczyć można panoramę okolicy oraz imponujący rozmiarami stalaktyt. Wewnątrz jaskini znajduje się pagoda Tien Son, która jest często odwiedzanym miejscem i przyciąga turystów z okolicy.

Najciekawszą jaskinią jaką udało nam się osobiście odwiedzić na południu Wietnamu jest jednak jaskinia Gieng Tien, która znajduje się na niezwykle urokliwym, skalistym przylądku Hon Chong. Miejsce to leży na południowym wybrzeżu, w połowie drogi między miastami Ha Tien i Rach Gia. Znajdziemy tutaj skaliste klify, niemal jak w Zatoce Halong i małe piaszczyste plaże pomiędzy nimi. Miejsce jest jednak na tyle odległe od wszelkich szlaków turystycznych, że docierają tutaj tylko odwiedzający z najbliższej okolicy. Aby dostać się do jaskini Gieng Tien musimy wejśc na pokład małej łodzi, która opływa przylądek i cumuje przy pomoście prowadzącym do jaskini. Wejście jest czasami niemożliwe ze względu na wysoki przypływ zalewający wejście. Po pokonaniu krótkiego mokrego odcinka wchodzimy w nieoświetlony korytarz (konieczne są latarki) prowadzący nas w czeluść skalną do suchego krańca jaskini. Przejście oświetlone jest w jednym miejscu przez otwór znajdujący się kilkadziesiąt metrów ponad nami, to stąd nazwa “Niebiańska Studnia”. Wedle opowieści jaskinia ta miała od wieków służyć jako miejsce schronienia dla osób, które musiały ukryć się przed światem.

W większości udostępnionych turystycznie jaskiń przyda nam się tylko aparat, dobry humor i butelka wody. Dotyczy to zarówno jaskiń w Halong, Phong Nha czy w okolicach Hanoi. W trosce o bezpieczeństwo zawsze zachęcamy do korzystania wyłącznie z licencjonowanych operatorów wycieczek - zapewnią oni nam także inny, niezbędny sprzęt jak latarki czołowe czy kamizelki. Eksplorując park narodowy Phong Nha Ke Bang potrzebny będzie większy zakres sprzętu i przygotowań o czym piszemy w naszym drugim artykule.

Podstawową zasadą odwiedzania jakiejkolwiek jaskini jest jedna prosta zasada – wychodząc z jaskini zabieramy wszystko co do niej przynieśliśmy. Nie zostawiamy śmieci, nie wyrzucamy i nie zakupujemy odpadów organicznych, jeśli nie zachodzi konieczność to nie załatwiamy potrzeb fizjologicznych. Generalnie rzecz ujmując staramy się zachować jak najmniejszy ślad naszej obecności - dotyczy to także krzyków czy muzyki. Jaskinie zamieszkiwane są przez gatunki które mogą być wrażliwe na dźwięki i odgłosy. Naganne są próby zbierania czy ułamywania formacji skalnych, nie powinniśmy nawet obejmować i dotykać nacieków skalnych przy pozowaniu do zdjęć - na przestrzeni lat można szybko doprowadzić do wyszlifowania i zaniku takich nacieków.

To kilka z prostych zasad, o których powinniśmy pamiętać odwiedzając udostępnione dla turystów jaskinie.