Piwo w Wietnamie

Pikantny ryż, chrupiące sajgonki czy świeżo przygotowane, gorące Phở najlepiej smakują z zimnym i orzeźwiającym, wietnamskim piwem oczywiście! W Wietnamie skosztujemy wiele smacznych odmian złotego trunku zarówno lokalnych, jak i importowanych, dostępnych w przystępnych cenach. Smakosze dobrego piwa z pewnością nie będą zawiedzeni!

Odrobina piwnej historii

Według różnych źródeł, Wietnam pod względem konsumpcji piwa jest na 2 lub 3 miejscu w Azji. Od początku lat 90. do 2017 roku spożycie piwa wzrosło w Wietnamie o 90%! Nie bez znaczenia pozostaje też fakt, że dla Heinekena Wietnam jest drugim na świecie rynkiem pod względem rentowności.

Pierwsza warzelnia piwa w Wietnamie powstała za sprawą Francuzów w XIX wieku w Hanoi. Dostęp do piwa, z racji zamożności, mieli wówczas tylko urzędnicy kolonialni oraz elitarne grono Wietnamczyków. Biedniejsza ludność piła wino ryżowe, ale w trakcie wojny amerykańskiej, ze względu na konieczność zabezpieczenia zaopatrzenia w prowiant, jego produkcja została zakazana. Szerszą popularność zyskało więc piwo.

W Wietnamie dostaniemy różne rodzaje piw
Odrobina orzeźwienia w Hanoi

Po wojnie, pierwszy zakład produkujący piwo w Wietnamie stawiali towarzysze z Czechosłowacji. W tamtych czasach był to zakład państwowy i produkował tylko jeden rodzaj piwa – słynne bia hoi.

Obecnie piwo można kupić w każdym barze, restauracji, czy też sklepie spożywczym, w wielu odmianach i smakach. Pierwotnej jego wersji – bia hơi – spróbować natomiast można „na stołeczkach” – lanego prosto z beczki do krzywych szklanek. Wybór jest zaiste ogromny.

Wietnamskie browary komercyjne

Wietnamski rynek piwny zdominowały właściwie trzy firmy: Sabeco, Vietnam Brewery Limited Company (należąca do grupy Heineken) oraz Habeco (znana szczególnie za sprawą bia hơi, czyli wspomnianego „piwa z beczki na stołeczkach”).

  • Sabeco –  największa wietnamska firma produkująca piwa (m.in. Saigon i 333). We wrześniu 2012 roku prawie 90% akcji przejęło Ministerstwo Handlu i Przemysłu w Wietnamie. W 2018 r.  Ministerstwo sprzedało większościowe udziały tajskiemu gigantowi ThaiBev.
  • Vietnam Brewery Limited Company to druga największa firma produkująca piwo (m. in. Heineken i Tiger) w Wietnamie, założona 9 grudnia 1991 r. przez Saigon Trading Group (SATRA) oraz Asia Pacific Breweries, obecnie: Heineken Asia Pacific Pte. Ltd. Są to jedne z najnowocześniejszych browarów w Azji Południowo-Wschodniej. Jako że Wietnam jest drugim co do ważności rynkiem dla Grupy Heinekena (zaraz po Meksyku) – właśnie w Wietnamie, jako pierwszym kraju na świecie, wprowadzono nową odmianę piwa – lżejszą wersję popularnego „Heńka”: Heineken Silver. Dlaczego Heineken stał się tak popularną marką piwa w Wietnamie? Spójrzcie na logo na kapslu, a następnie na flagę Wietnamu.
  • Habeco (Hanoi Beer Alcohol and Beverage Joint Stock Corp.) – państwowa firma z siedzibą w Hanoi oraz 3. co do wielkości producent piwa w Wietnamie. Ich flagowymi produktami są 2 marki: Hanoi Beer, Truc Bach Beer oraz po części Bia Hoi. Obecnie Bia Hoi produkuje się w różnych mniejszych lub większych „rodzinnych” piwiarniach, często bez jakiegokolwiek nadzoru. Pakiet większościowy w Habeco należy do Ministerstwa Infrastruktury i Handlu. W 2008 Carlsberg stał się strategicznym partnerem w Habeco by w 2012 przejąć w sumie 15.8% udziałów.
  • Carslberg Vietnam: Duńczycy weszli do Wietnamu w 1993 roku. W 1994 założyli spółkę Joint Venture z Hue Brewery Limited. W 2008 roku stali się partnerem strategicznym w Habeco Joint Stock Company. Następnie w 2009 roku praktycznie przejęli Ha Long Brewery, by w 2011 całkowicie przejąć browar w Hue. Tam właśnie produkują następujące piwa: Carlsberg, Tuborg, Huda, Huda Ice Blast, Huda Gold, Festival, Halida, Halida Export All Malt i Halida Dark.

Firmy założyły sobie cel, że każdego roku produkcja piwa w Wietnamie będzie coraz większa. W 2015 roku były to 3,4 mld litrów, a w 2020 roku przewiduje się wzrost do 4,25 mld litrów.

Kapsel piwa Heineken

Najpopularniejsze piwa w Wietnamie

333 (ba ba ba)
  • 333 (ba ba ba) – złoty lager o słodkim zapachu z łagodnym aromatem ryżu. Nie czuć goryczy. Piwo 333 zawiera 5,3% alkoholu. Dawniej nosiło nazwę „33” (Ba Muoi Ba), popularne było w latach 60. i 70., jednak, aby odciąć się od kolonialnej przeszłości, rząd zmienił nazwę piwa na „333”. Nazwa „33” pochodziła od pojemności butelki. Piwo było także popularne wśród amerykańskich żołnierzy stacjonujących w Sajgonie ze względu na wyższą zawartość alkoholu. Miejska legenda głosi, że piwo „33 Export” jest wciąż produkowane w Wietnamie w zakładzie Heinekena w prowincji Tien Giang, ale tylko na rynki zagraniczne. Piwo produkowane jest od 1893 roku.
  • Huda – piwo o złotym kolorze i ostrym, chmielowym smaku, pochodzące z Hue. Najlepiej smakuje po zachodzie słońca, w towarzystwie makaronu z krewetkami albo pikantnych przekąsek. W 2013 roku piwo zdobyło srebrny, a w 2016 r., jego wersja „Huda Gold” – złoty medal na Piwnych Mistrzostwach. Według legend miejskich osób z Hue – zawdzięcza ono swój smak ujęciu wody z Rzeki Perfumowej oraz – już na pewno, przynajmniej po części – technologii Carlsberga, będącego właścicielem marki. 
  • Saigon Red/Green – jedno z najpopularniejszych piw w Wietnamie, dostępne w każdym barze i sklepie. Green zawiera  4,3% alkoholu, jest ciemnosłomkowy, lekki, o delikatnym aromacie cytrusów. Red Saigon zawiera 4,9% alkoholu. Jest lekki, średnio gazowany, o wyrazistym smaku.
  • Hanoi Beer – piwo produkowane w Hanoi o jasnożółtym kolorze. W smaku lekko słodkie, dość ciężkie, o wyrazistym smaku i lekkim aromacie słodu. Jest to najpopularniejsze piwo w mieście, będąc tu koniecznie trzeba go spróbować. Schłodzone idealnie komponuje się z pikantnymi potrawami.
  • Truc Bach – piwo o zawartości 5,3% alkoholu. Ma lekki, słomkowy kolor oraz posmak goryczki. Wyczuwalny jest słód oraz ryż. Po przelaniu do szklanki widoczna jest około 3 cm pianka.
  • Biere Larue – piwo po raz pierwszy zostało wyprodukowane w 1909 roku przez Francuza – Victora Larue. Ciemnożółty kolor, orzeźwiający posmak są niezmienne od ponad 100 lat. Firma Heineken Vietnam Brevery szczyci się, że receptura pozostała niezmieniona, mimo zmiany właściciela marki. Biere Larue zawiera 4,5% alkoholu.   
  • Tiger – piwo jęczmienne ważone od ponad 75 lat. Wtedy mówiono, że będzie to najsmaczniejsze piwo w Wietnamie. Konkurencja jest dziś dużo większa, ale marka wciąż jest jedną z najczęściej kupowanych. Warto zaznaczyć, ze jest to też jedno z najtańszych piw w Wietnamie. Tiger sprzedawany jest w 60 krajach świata. 
  • Heineken – popularna na całym świecie marka zawitała również do Wietnamu. Co więcej, Wietnamczycy pokochali jego smak, ale również i turyści chętnie po nie sięgają. W 2011 roku sprzedano ponad 200 mln litrów Heinekena. Z racji ceny - wyższej, niż pozostałe wymienione powyżej piwa - chętnie jest wybierane podczas spotkań biznesowych przez biznesmenów oraz uznających się za klasę średnią oraz wyższą Wietnamczyków. 
Etykiety wietnamskich piw
Wietnam - piwa w puszce

Piwa o mniejszej mocy i bezalkoholowe

Od jakiegoś czasu w Wietnamie coraz większą popularnością cieszą się piwa bezalkoholowe oraz te o mniejszej zawartości alkoholu. Kampania jest skierowana do kobiet i młodych (ale koniecznie powyżej 18 roku życia) piwoszy.

Pierwszym piwem 0%, produkowanym w Wietnamie od 2014 roku, jest Sagota 0%. Na początku nie odniosło ono sukcesu, z biegiem czasu jednak jego udział w rynku zwiększył się nieco. Obecnie najpopularniejsze marki 0%, to Heineken 0% (z niebieskawą naklejką), Sagota i Bavaria. Z piw o mniejszej zawartości alkoholu (między 4-5%) prym wiodą Heineken Silver i Tiger Crystal.

Piwa importowane do Wietnamu

W Wietnamie kupimy też piwa importowane, jednakże ich ceny są już dużo wyższe. Niemałą popularnością cieszą się belgijskie piwa butelkowe, np.: Trappiste, Chimay, Leffe, Hoegaarden oraz niemieckie: Münchner Hofbräu, Warsteiner i Paulaner. Ponadto, od kilku lat, w wielu barach w większych miastach spotkać możemy także Budweisera (wersję amerykańską i czeską), Coronę (Meksyk) i Red Horse (Filipiny).

Importowane są również piwa rosyjskie oraz czeskie. W Wietnamie kupimy też nasze, polskie piwa: Karpackie, Śląskie czy też CorteS.

Piwa rzemieślnicze w Wietnamie

Piwa rzemieślnicze szturmem zdobywają nasze podniebienia, trudno się zatem dziwić, że również Wietnamczycy docenili ich oryginalny smak oraz skład. Historia tych piw w Wietnamie nie jest długa, sięga 2014-2015 roku. Od tego czasu lokalni mieszkańcy coraz chętniej i częściej sięgają właśnie po piwa rzemieślnicze.  

Jednym z pierwszych browarów rzemieślniczych w Wietnamie był Hoa Vien Brauhaus. Pierwsze piwa robiono tam na licencjach czeskich. Ciekawostką jest, że w tym samym budynku, co właśnie owa czeska restauracja, w której możemy spróbować czeskiego jedzenia, znajduje się też Konsulat Honorowy Republiki Czeskiej.

Od 2016 r. w Sajgonie odbywa się Festiwal Piwa Rzemieślniczego Saigon Outcast, podczas którego można poznać nowych producentów i spróbować ich produktów. Również w 2016 r. pierwsze piwo rzemieślnicze z Sajgonu – Pasteur Street Cyclo Stout, zdobyło złoty medal w kategorii piw czekoladowych w mistrzostwach World Beer Cup.

Gdzie w Wietnamie napić się piw rzemieślniczych?

Sajgon

  • Biacraft: Biacraft posiada 5 knajp w Ho Chi Minh City. Na miejscu znajdziecie szeroki wybór lokalnych piw rzemieślniczych, w większości z dużych browarów, aczkolwiek sieć ta ma też kilka własnych marek. Liczba oferowanych piw różni się w poszczególnych miejscówkach. My polecamy piwiarnię w Dzielnicy 3., gdzie znajdziecie około 50 różnych piw z kija i 30 butelkowanych. Biacraft serwuje też świetne jedzenie.
  • Rogue Saigon: ciekawy przybytek, położony w Dzielnicy 1. Bar znajduje się na dachu jednej z kolonialnych kamienic. Na miejscu znajdziecie około 20 rodzajów piwa z kija, żywą muzykę, dobre jedzenie i ciekawy widok.
  • East West Brewing: jedna z naszych ulubionych miejscówek w Sajgonie. Browar, gdzie nie tylko możemy spróbować około 20 rodzajów piw, ale i bardzo smacznie zjeść. Piwa są ważone w stylu niemieckim i belgijskim. Liczba serwowanych piw zazwyczaj jest taka sama, ale zmieniają się smaki. Bardzo dobra lokalizacja, super jedzenie i cudowna atmosfera.
  • Pasteur Street Brewing: jeden z pierwszych wietnamskich browarów rzemieślniczych i prawdopodobnie jeden z najbardziej udanych. Ich piwa są nagradzane na wielu międzynarodowych festiwalach na całym świecie. W Wietnamie ich produkty można kupić w ponad 200 sklepach i knajpach w całym kraju. Pasteur Street ma kilka własnych miejscówek w Sajgonie i jedną w Hanoi, w dzielnicy turystycznej. Piwa są ważone w amerykańskim stylu, są wysokiej jakości, ale jednocześnie dość mocne. Pasteur Street połączył też w bardzo ciekawy sposób lokalne składniki z zagranicznymi słodami.

Hanoi

  • Turtle Lake Brewing Company: firma powstała w 2017 roku i od tego czasu wytwarza piwa rzemieślnicze. Niektóre z nich zyskały międzynarodowe uznanie. Piwiarnia znajduje się nad Jeziorem Zachodnim. Na miejscu, oprócz ich własnych piw, możemy spróbować również innych marek. Mają także dość dobre jedzenie oraz ładny widok na jezioro. Ostatnio firma zaczęła również eksperymentować z ginem i wódką.
  • Furbrew: pierwszy browar rzemieślniczy w stolicy kraju. Działalność zaczęli w 2016 roku. Po jakimś czasie wynieśli się z Hanoi, ale w dzielnicy Tay Ho wciąż mają swoją małą knajpkę.
  • C-Brewmaster: tak jak Furbrew, C-Brewmaster zaczęli działać w 2016 roku od małego browaru, który wciąż się rozwija. Obecnie właściciel ma kilka knajp w centrum Hanoi oraz jedną w Sajgonie. Na miejscu warto spróbować ich piwa o smaku liczi.
Niebieskie szklanki z Hanoi

Najtańsze piwo świata

Bia hơi – „Parujące piwo” – ważone, beczkowane, chłodzone i sprzedawane w 24 do 48 godzin od zabeczkowania. Ma od 1% do 3% mocy, z racji konstrukcji beczki i schłodzenia piwa przed beczkowaniem, pozostaje chłodne przez około 30 godzin, w zależności od pogody. Niepasteryzowane, dlatego łatwo rozpoznać, czy jest świeże czy to raczej już „końcówka” beczki – im dłużej przechowywane, tym smak jest mocniejszy, a po ok 36 godzinach od otwarcia beczki – powoli kwaśnieje.

Bia hoi to jedno z najtańszych piw na świecie – za szklankę zapłacimy od 5000 do 20000 dongów, w zależności od rodzaju „wyszynku” oraz samego piwa. W 2009 – szklanka piwa kosztowała 3000 dongów, czyli 50 groszy!

Historia pewnej szklanki

Pisząc o bia hoi, nie sposób nie wspomnieć o nieśmiertelnych, niebieskawych szklankach coc vai, które zostały stworzone specjalnie do picia tego właśnie trunku. Osobą, która je zaprojektowała był Le Huy Van.

Pan Van studiował w Halle na Akademii Sztuk Pięknych i w 1970 roku wrócił do Hanoi, by zacząć pracę jako tłumacz. Po 4 latach został przeniesiony do oddziału technicznego jednego z komitetów ludowych. Był rok 1976 – rok po zjednoczeniu kraju, w stolicy działał wówczas tylko jeden browar. Problemem nie był brak piwa do spożywania, ale fakt, że nie istniały odpowiednie naczynia do picia i serwowania go. I tu z pomocą przyszedł Pan Van, któremu przełożony zlecił zaprojektowanie szklanki do piwa.

Projektant w ciągu godziny wymyślił szklankę, której pierwsze partie gotowe były już po kilku dniach i rozkochały w sobie hanojczyków. Szklanki miały pojemność 0,5 l, płaskie dno (by ustały na małych krzesełkach), ciekawy, niebieskawy kolor i przede wszystkim były bardzo tanie. Niska cena wynikała z tego, że szklanki były - i wciąż są - wyrabiane ze szkła z recyklingu. Dodatkowo, stłuczone szklanki odsyła się do zakładów, gdzie przerabiane są na nowe sztuki.

Do dziś szklanki coc vai produkuje się tylko w jednym miejscu w Wietnamie, we wsi Xoi Tri w prowincji Nam Dinh koło Hanoi. Obecnie jedynie 3 rodziny trudnią się ich wyrobem. Jako że na początku do szklanek nie było rysunków technicznych, z biegiem czasu zmniejszyły one swoją pojemność. Obecnie, wspomniane 3 rodziny wyrabiają dziennie około 1500 szklanek.

Szklanka coc vai
Hanoi

Czy można ogolić szklankę?

Z racji tego, że metody ich produkcji są dość prymitywne, ścianki i dna szklanek są grube, zawierają też dużo pęcherzyków powietrza, są zatem jednocześnie dość kruche.

Dawniej, gdy metody produkcji nie były jeszcze udoskonalone, wnętrze gotowego produktu było niewystarczająco gładkie, aby można było bezpiecznie serwować w nim piwo. Z tego powodu, gdy porcja szkła docierała do piwiarni, kelnerzy zasiadali na posadzkach knajp i za pomocą specjalnego, brzytwopodobnego narzędzia „golili szklanki” (dosłowne tłumaczenie z jęz. wietnamskiego). Po upewnieniu się, że wewnętrzne ścianki naczynia są już gładkie, szklanki były kilkukrotnie myte, a następnie rozpoczynały służbę ku uciesze spragnionych hanojczyków.

Wietnamskie przekąski do piwa

Upały wzmagają pragnienie, a wysokie temperatury to w Wietnamie niemal codzienność. Nic zaś nie orzeźwia tak, jak zimne piwko, które możemy zaserwować sobie już do obiadu. Szklanka schłodzonego piwa i sajgonki to połączenie wprost idealne!

Z czym dobrze będzie się komponowało wietnamskie piwo wieczorem, przy spotkaniu w barze z przyjaciółmi? Tu oczywiście idealnie sprawdzą się orzeszki i chipsy, ale będąc w Azji szkoda byłoby ograniczać się tylko do tych standardowych przekąsek. Warto skusić się na coś niecodziennego, jak chociażby Bug Snack. Sama nazwa jest już małą wskazówką, a opakowanie przedstawiające małe robaczki, nie pozostawia cienia wątpliwości – smażone świerszcze! Chrupiące i słone, bogate w białko, żelazo i wapń, idealnie dopełnią smaku bursztynowego trunku.

Innymi, już nieco bardziej kulturowo nam bliższymi opcjami są nem chua – wietnamskie kwaśne „kiełbaski” z wieprzowiny i skórek wieprzowych, dojrzewające, owinięte w liście bananowca, nem phùng – nitki ze skórek oraz uszu wieprzowych z dodatkiem prażonej mąki ryżowej, zawijane w liście figowca czy też fistaszki... gotowane na parze.

Na Południu popularną przekąską do piwa są suszone i grillowane kalmary oraz różnego rodzaju małe, grillowane rybki.

Top 5 wietnamskich piw

Które wietnamskie piwa są najlepsze? Przedstawiamy ranking TOP 5 najsmaczniejszych piw według Wczasywazji.pl:

Saigon Special

1. Saigon Special

Huda Beer Hue City

2. Huda

East West Heffeweizen

3. East West Heffeweizen

Bia Hoi

4. Bia Hoi

Hanoi Beer

5. Hanoi Beer

Adrian na tropie kultury piwnej Wietnamu
Wietnamczycy a alkoholizm

Wietnamczycy lubią pić piwo. Według statystyk, wraz z Japończykami i Chińczykami, należą do największych smakoszy tego złotego trunku w Azji. W ciągu ostatnich 10 lat popyt na piwo wzrósł o około 200 procent. Dane pokazują, że około 25 procent wietnamskich mężczyzn nadużywa alkoholu.

Światowa Organizacja Zdrowia uplasowała Wietnam na końcu listy 100 krajów o rekordowym spożyciu alkoholu, lecz już na 42. miejscu pod względem spożycia piwa. W 2016 Wietnamczycy spożyli 3,8 mld litrów piwa (dla porównania w Polsce w 2014 wypito 3,8 mld, w Czechach – 1,5 mld, a w Niemczech – 8,9 mld litrów).

Podczas festiwalu Tet w 2015 roku, Wietnamczycy wypili około 200 mln litrów piwa.

Masz ochotę na więcej? Zobacz nasze wycieczki po Azij!