- Podróżując po Azji Południowo-Wschodniej zawsze warto mieć przy sobie kilka zapasowych zdjęć paszportowych.
- Planując nabyć wizę on-arrival skupmy się na oficjalnym punkcie-okienku oferującym ten dokument i nie traćmy czasu na rozważanie „korzystniejszych” ofert proponowanych przez przypadkowo spotkane osoby.
- Mając w planach wypełniane różnych wniosków wizowych na miejscu i na szybko, warto zawczasu przygotować sobie adres, pod którym planujemy się zatrzymać w danym kraju – w wielu dokumentach znajduje się okienko, w którym taką informację trzeba wpisać.
- Oficjalne przedłużenie wizy w urzędzie imigracyjnym w Wientian (2 USD za dzień) opłaca nam się bardziej niż dłuższy pobyt w kraju bezprawnie, grzywna będzie nas bowiem kosztowała 10 USD za dzień.
- Przy przekraczaniu granicy z Laosem ogólna zasada jest taka, że im mniejsze przejście graniczne, tym częściej możemy się spotkać z próbami oszustwa czy wyłudzenia dodatkowych opłat za wizę. Szczególnie złe opinie krążą pod tym względem na temat przejścia granicznego z Kambodżą.