Kambodża to piękny i fascynujący kraj o niezwykle bogatej kulturze oraz ciekawej i trudnej historii. Kraj, który urzeka przepięknymi krajobrazami i wspaniałą, monumentalną architekturą. Kraj pełen przyjaznych i gościnnych ludzi. Zabierzemy Cię tu z prawdziwą przyjemnością i dołożymy starań, byś poznał Kambodżę w jej autentycznym wydaniu.
Kambodża to prawdziwa perełka Azji Południowo-Wschodniej, choć mniej popularna niż zamożniejsi sąsiedzi, nie narzeka na brak amatorów jej piękna. Za dzisiejszym atrakcyjnym kierunkiem turystycznym czai się trudna, burzliwa historia, naznaczona latami okrutnych rządów Czerwonych Khmerów i wojen domowych. Mimo bolesnej przeszłości, Kambodża to obecnie kraj niezwykle fascynujący, zachwycający krajobrazami, egzotyczną kuchnią, kulturą i tradycją jego mieszkańców oraz wspaniałymi zabytkami architektury, będącymi echem dawnego, potężnego Imperium Khmerów.
Każdy, kto choć raz zawita do Kambodży ulega jej czarowi i zanim jeszcze opuści jej granice, planuje tu powrócić. Kambodża zajmuje szczególne miejsce w sercach podróżników: czy to za sprawą widoków, ludzi czy kuchni – musicie przekonać się sami!
SPRAWDŹ: OBLICZA KAMBODŻY W 14 DNI
SPRAWDŹ: WIETNAM POŁUDNIOWY I KAMBODŻA
Wybierając naszą ofertę wycieczki do Kambodży gwarantujesz sobie niezapomniane wrażenia i możliwość poznania prawdziwego oblicza tego kraju oraz codziennego życia Khmerów. Nie tylko zabierzemy Cię w miejsca, które uchodzą za turystyczne „must see”, ale również w takie, których próżno szukać w przewodnikach czy katalogach biur podróży.
Mamy swój specjalny przepis na zwiedzanie Angkoru i już w dwa dni możemy pokazać Ci to, co najistotniejsze w sercu Kambodży, czyli w Siem Reap i okolicach. Oczywiście, jeśli masz więcej czasu do dyspozycji, zaproponujemy Ci różne alternatywy fascynującej podróży przez ziemię Khmerów.
Kambodżę z nami możesz zwiedzić także w ramach naszych większych wypraw do Azji Południowo-Wschodniej: przez Azję, Azja Express, Przez Indochiny lub w połączeniu z południowym Wietnamem.
Kambodża to niewielki kraj na Półwyspie Indochińskim, wciśnięty pomiędzy Tajlandię, Laos i Wietnam, z jednej strony oblany wodami Zatoki Tajlandzkiej. Stolicą jest Phnom Penh, położone w południowo-zachodniej części kraju, ale żywo bijącym sercem Kambodży jest także Siem Reap z pobliskim Angkorem.
Panuje tu klimat zwrotnikowy monsunowy z dwiema porami roku: suchą (trwającą od października do maja) i deszczową (czerwiec-październik). Temperatury utrzymują się na bardzo wysokim poziomie przez cały rok i wynoszą od 21 stopni Celsjusza w miesiącach zimowych po 40 stopni Celsjusza w lecie.
Ze względu występowanie monsunów, najlepszym czasem na odwiedzenie Kambodży są miesiące zimowe (grudzień-luty ). Dowiedz się bardziej szczegółowo, kiedy najlepiej jechać do Kambodży?
SPRAWDŹ: ANGKOR WAT I NIE TYLKO
Większość z nas myśląc o Kambodży ma przed oczami monumentalne i unikatowe na skalę światową kamienne świątynie Angkoru – dawnej stolicy Imperium Khmerów. Ten niezwykły kompleks świątynny i miejski zajmujący obszar 400 km2, uważany jest za jedno z najważniejszych stanowisk archeologicznych Azji Południowo-Wschodniej (i nie tylko), a od 1992 roku widnieje na liście UNESCO. Najbardziej znane budowle Angkoru to Bayon, Ta Prohm oraz największy i najbardziej rozległy – Angkor Wat. Warto jednak poświęcić trochę więcej czasu, aby dokładnie zwiedzić pozostałe ruiny kompleksu, a jest ich tutaj około 1000! Szczególne wrażenie robi ta część Angkoru, gdzie dżungla bezlitośnie „pożarła” imponujące niegdyś budowle.
Inne interesujące pod względem historycznym, ale również wstrząsające obiekty, to pomniki i miejsca pamięci związane z reżimem Czerwonych Khmerów i tragiczną historią Kambodży z okresu 1975-1979. Wymienić tu można choćby najsłynniejsze z nich: leżące niedaleko Phnom Penh Pola Śmierci – miejsca masowych egzekucji tysięcy ludzi, w tym kobiet i dzieci oraz Tuol Sleng, czyli słynne więzienie S-21, gdzie torturowano i uśmiercano więźniów.
Wśród miast, do których warto zawitać, w czołówce znajdzie się oczywiście pełna zabytków stolica Kambodży – Phnom Penh, jak również najlepsza baza wypadowa do Angkoru – czyli Siem Reap, a także kurorty nad Zatoką Tajlandzką: Sihanoukville i Kep, gdzie dla odmiany można poleniuchować na plaży w cieniu zielonych palm. Warto również wybrać się w okolice Jeziora Tonle Sap, by odwiedzić słynne pływające wioski i zobaczyć, jak na co dzień wygląda życie ich mieszkańców.
Ale Kambodża to nie tylko miasta i zabytki, podziwiamy ją również za przepiękną i egzotyczną przyrodę. Znaczną część kraju pokrywają bujne lasy tropikalne – namorzynowe oraz monsunowe. Warto wybrać się nad malownicze, wulkaniczne jezioro Yeak Laom (prowincja Ratanakiri), a także odwiedzić Parki Narodowe Kambodży (Bokor National Park, Kep National Park czy Virachey National Park), gdzie z bliska można podziwiać egzotyczną faunę i florę tego zakątka świata.
To miasto leżące w południowej Kambodży ok. 5 km od wybrzeża Zatoki Tajlandzkiej. Znajdziesz tu zarówno dziewiczą przyrodę, ciekawą historię, wyborną i autentyczną kuchnię khmerską, plantacje pieprzu, solne pola oraz wiele opcji na atrakcyjne spędzanie czasu nad wodą. Wodospady, słonie i egzotyczną roślinność podziwiać można na terenie parku narodowego Bokor. W okolicy Kampot znajdują niesamowite pamiątki historyczne, jak np. świątynia w jaskini - Phnom Chhngok (jej budulec datowany jest na okres Funan!) czy kościół katolicki na górze Bokor. Aby cieszyć się urokami wybrzeża, warto pomyśleć o przejażdżce Crab Shuttle (kursującym pomiędzy Kampot i Kep). Popularnym sportem wodnym w tej okolicy jest kitesurfing i paddle boarding.
Sprawdź naszą 2-tygodniową wycieczkę:
Oblicza Kambodży!
Kep, położone ok. 26 km od Kampot, nie jest najczęstszym wyborem turystów, a szkoda (a może właśnie nie?), za to chętnie odpoczywają tu mieszkańcy Phnom Penh. Jest to zaciszna miejscowość, która oferuje nam zaskakujące bogactwo atrakcji: kontakt z przyrodą (Kep National Park), plażę u wód Zatoki Tajlandzkiej, wyśmienitą kuchnię – w szczególności owoce morza (koniecznie trzeba spróbować tutejszego słynnego kraba!), a nawet pamiątki historyczne (ruiny budowli z lat 60.) i – co najważniejsze – szansę na podejrzenie autentycznego życia Kambodży z dala od mocno turystycznych szlaków. 30-minutowy rejs promem zawiedzie nas do malowniczej Wyspy Królików (Koh Tonsay). Naprawdę warto spędzić tu więcej niż 1 dzień!
Battambang leży w północno-zachodniej Kambodży nad rzeką Sangkae. Nie dociera tu zbyt wielu turystów, choć jest to całkiem niedaleki zakątek od Siem Reap (ok. 77 km, ale trasa zajmuje więcej z uwagi na brak bezpośredniego dojazdu). W Battambang najoptymalniej jest spędzić 1-2 noce, by w pełni nacieszyć się atmosferą tego miasta, ale jest też „do zrobienia” w trakcie 1-dniowej, intensywnej wycieczki. Na pewno słyszałeś o Battambang, słynnym z tutejszego bambusowego pociągu – to jedna z atrakcji turystycznych Kambodży (o której nieco więcej napiszemy w dziale o transporcie). Jeśli chodzi o samo miasto, przyjemnie jest się tu przespacerować, znaleźć miłą knajpkę na kawę czy lunch i zajrzeć do regionalnego muzeum. W okolicy warto odwiedzić ruiny Wat Ek Phnom, Jaskinię Nietoperzy czy Jaskinię Śmierci, związaną z reżimem Czerwonych Khmerów.
Dlaczego wg nas jest wyjątkowa? Po pierwsze znajduje się na samym krańcu północno-wschodniej Kambodży – granicząc od północy z Laosem, a od wschodu z Wietnamem. Jest to jeden ze słabiej zaludnionych zakątków Kambodży, gdzie pierwsze skrzypce gra natura i malownicze krajobrazy: pofałdowane wzgórza, wulkaniczne jeziora, wodospady, nieprzeniknione lasy pełne dzikiej flory i fauny. To właśnie tu mieści się przepiękne jezioro Yeak Laom, w którego krystalicznie czystej wodzie można się wykąpać. Na terenie tej prowincji znajduje się także jeden z najważniejszych parków narodowych Kambodży – Virachey National Park, do którego można udać się na kilkudniową wędrówkę połączoną z raftingiem na bambusowych tratwach.
Na pytanie, jak przemieszczać się po Kambodży, postaramy się odpowiedzieć na konkretnych przykładach.
Zaczynamy od dwóch najważniejszych miast w Kambodży, gdzie mieszczą się główne porty lotnicze, a zatem dociera do nich zdecydowana większość turystów. Jakie mamy możliwości poruszania się między Phnom Penh i Siem Reap?
Odległość lotnicza między stolicą Kambodży a Siem Reap to 235 km i jak najbardziej możemy pokonać tę trasę drogą powietrzną, lokalnymi liniami lotniczymi. Lot bezpośredni trwa około 50 min (średnia cena biletu to 160 USD w obie strony).
Odległość drogowa między Siem Reap a Phnom Penh to od 320 do km i można ją pokonać autobusem. W Kambodży mamy komfortowe autobusy dla turystów (z szerokimi siedzeniami, a w opcji nocnej – z miejscami do spania), które są naturalnie nieco droższe oraz „zwykłe” autobusy klasy ekonomicznej, z których korzystają również miejscowi. Bilety autobusowe często można zakupić w recepcji hotelu, kosztują one średnio 8-15USD, w zależności od wybranej opcji. Podróż z PP do SR z dwoma przystankami trwa około 6 h. Przewagą nad droga lotniczą jest tu możliwość podziwiania w okien autobusu prawdziwej, żyjącej swoim rytmem Kambodży. Trasę tę można pokonać także taksówką (taka podróż zajmie ok. 5 h, a jej średni koszt to 75 USD).
Na chwilę obecną na trasie Phnom Penh-Siem Reap nie funkcjonuje żadne połączenie kolejowe.
Bardzo ciekawą i atrakcyjną opcją podróży na tej trasie jest prom, którym przemierzymy rzekę i jezioro Tonle Sap. Na taką podróż poświęcimy najwięcej czasu – około 8h, a jej koszt to taka średnia wypadowa między komfortowym autobusem a taksówką – ok. 35 USD. Ten rodzaj transportu szczegółowo opisaliśmy w osobnym artykule.
SPRAWDŹ: PODRÓŻ PROMEM Z PP DO SR
SPRAWDŹ: 2 DNI W SIEM REAP
Czas rozważyć środki transportu na krótszych trasach niż te, dzielące dwa duże miasta. Z lotniska do centrum Siem Reap można bez trudu dostać się taksówką (ok. 10 USD), taksówką motocyklową (ok. 2 USD) lub tuk-tukiem (ok. 6 USD). Tuk-tuki są tradycyjnym środkiem transportu w Azji Południowo-Wschodniej, a Kambodża jest ich prawdziwym zagłębiem. Tuk-tuki mogą mieć mniej lub bardziej nowoczesną formę – od motocykla z przyczepką po autorikszę. Można je zamawiać bezpośrednio na ulicy (kierowcy sami postarają się o to, abyśmy ich spotkali, ale jest to opcja najmniej korzystna cenowo), w hotelu lub przez aplikacje: Grab oraz PassApp (korzystanie z aplikacji gwarantuje nam niższe koszty przejazdu w przeliczeniu za 1 km).
Podróżowanie tuk-tukami po Siem Rap czy Phnom Penh nie powinno nas kosztować więcej niż 2-3 USD (warto podszkolić swoje umiejętności negocjacyjne). W hotelach dostępne są czasem cenniki z przedziałem cenowym za daną trasę, co powinno nam pomóc w wynegocjowaniu odpowiedniej kwoty. Warto wiedzieć, że w Phnom Penh od 2014 r. działa miejska komunikacja publiczna (kilkanaście linii autobusowych).
Wybierając się z Siem Reap na zwiedzanie, położonego w odległości ok. 7 km Angkoru, można zdecydować się na tuk-tuk, autobus wycieczkowy, minivan lub… rower. Angkor to rozległy kompleks świątynny, a jego główne trasy zwiedzania, to tzw. mała lub duża pętla (odpowiednio: 17 i 26 km), więc każdy musi we własnym zakresie przeliczyć siły na zamiary.
Z nami zwiedzisz Angkor tuk-tukiem m. in. podczas wycieczki: Azja Express.
Nie piszemy wiele o kambodżańskiej kolei, gdyż nie jest w kraju ona zbyt rozwinięta, ale nie sposób pominąć bambusowego pociągu z Battambang (obecnie startuje ok. 20 km od miasta), który jest popularną atrakcją turystyczną. Legendarny jest już motyw spotkania dwóch pociągów (proste, drewniane platformy z doczepianym silnikiem) na jednej trasie, z których jeden musi „ustąpić”, a więc ulec chwilowemu demontażowi, by po chwili znów ulokować się na szynach. Do 2016 była to jedyna opcja na poruszanie się po kambodżańskich torach, aż do uruchomienia połączenia między Phnom Penh i Sihanoukville, z przystankami w Takeo oraz Kampot. Od 2018 r. z Phnom Penh kursuje pociąg na oddalone o około 10 km lotnisko. Obecnie trwają też prace nad uruchomieniem linii kolejowej między Kambodżą a Tajlandią (Phnom Penh – Arayaprathet).
Być może zadajesz sobie pytanie, czy bambusowy pociąg wciąż działa? Tak, choć rzeczywiście w 2017 r. został w swojej pierwszej wersji zawieszony z powodu przebudowy linii kolejowej. W 2018 wrócił, ale na inne tory, oddalone od miasta (startuje przy świątyni Phnom Banan). Niestety zmiany zadziałały ponoć na niekorzyść tej niecodziennej atrakcji.
Najdawniejsze dzieje Kambodży jako państwa sięgają I w. n.e. i Królestwa Funan, a następnie Królestwa Chenla od VI w. n. e. – oba królestwa należały do kręgu kultury indyjskiej, co jest powszechne dla początków wielu państw Azji Południowo-Wschodniej. Z okresu Funan nie zachowało się zbyt wiele pamiątek, co najwyżej fundamenty murowanych budowli, ale wiemy, że sięgało ono mniej więcej od Delty Mekongu (dzisiejszy Wietnam) aż po granice dzisiejszej Mjanmy i do przesmyku Kra (dzisiejsza Tajlandia). Z okresu Chenla mamy już zachowane zabytkowe budowle, m. In. Sambor Prei Kuk – w ówczesnej stolicy, noszącej nazwę Isanapura (dzisiejsza prowincja Kampong Thom).
POZNAJ ANGKOR PODCZAS WYCIECZKI: PRZEZ INDOCHINY
Angkor to nazwa zarówno najsłynniejszego kompleksu miejsko-świątynnego na świecie, jak również państwa Khmerów oraz pewnej epoki w dziejach Kambodży (od IX do XV w.). Zjawiskowe budowle, mieszczące się w okolicach Siem Reap, powstały właśnie w tym okresie. Najsłynniejsza ze świątyń w kompleksie – Angkor Wat, datowana jest na XII w., co u nas w Polsce odpowiada mniej więcej czasom panowania Bolesława Krzywoustego.
Imperium Angkoru, będące kontynuacją Funanu i Chenli, to silne i zjednoczone państwo Khmerów, które za Dżajawarmana VII (1181-1210) zajmowało nie tylko obszar dzisiejszej Kambodży, ale także tereny należące do dzisiejszej Tajlandii, Wietnamu czy Mjanmy. Schyłek Imperium Khmerskiego przypada na XIII w.
Pierwsi Europejczycy przybyli do Kambodży w XVI w. Przez kolejne wieki na terenie kraju ścierały się ze sobą roszczenia terytorialne Syjamu i Wietnamu. W 1884 r. Kambodża stała się kolonią francuską. II wojna światowa to dla państwa Khmerów okres okupacji: najpierw japońskiej (1941-1945), potem tajlandzkiej (1945-1946).
I wojna indochińska (1946–1954) uważana jest za okres budzenia się świadomości narodowej Khmerów. Już w 1949 r. Kambodża ogłosiła niepodległość w ramach Unii Francuskiej, a w 1953 r. uzyskała suwerenność, zaś wojska francuskie wycofały się z jej terenów. Po kilku latach zgrabnie prowadzonej polityki zagranicznej i utrzymywania poprawnych stosunków ze Stanami Zjednoczonymi, Chinami i ZSRR, w czasie wojny wietnamskiej władze Kambodży skierowały się bardziej ku siłom komunistycznym, tracąc tym samym wsparcie Amerykanów. W 1970 r. miał miejsce zamach stanu i sprzyjający komunistom władca (Norodom Sihanouk) został obalony przez generała Lon Nola, władzę przejęli konserwatyści, a nazwę państwa zmieniono na Republikę Khmerów.
Docieramy do najbardziej bolesnego etapu dziejów Kambodży, jakim był reżim Czerwonych Khmerów, którzy przejęli władzę w państwie w 1975 roku. Ta komunistyczna frakcja istniała w Kambodży już od lat 50., ich działania nie wykraczały jednak poza wzniecanie buntów chłopskich, które ówczesnej władzy udawało się skutecznie tłumić.
Po zdobyciu władzy i przejęciu stolicy, Czerwoni Khmerzy pod przewodnictwem Pol Pota, rozpoczęli krwawą i niszczycielską realizację swojej idei, stworzenia państwa chłopskiego na zgliszczach dotychczasowej cywilizacji. Odtąd nazwa państwa brzmiała: Demokratyczna Kampucza. Ponieważ żadne działania przeciwko nowo powstałemu porządkowi nie były tolerowane, rządy te poniosły za sobą ponad milion ofiar śmiertelnych.
Jeśli chciałabyś dowiedzieć się więcej na temat reżimu Czerwonych Khmerów, pomyśl o wizycie w Muzeum Ludobójstwa Tuol Sleng w Phnom Penh oraz na tzw. "polach śmierci", np. Choeung Ek ze słynną stupą wypełnioną czaszkami ofiar (ok. 17 km od stolicy) – są to bolesne i bardzo znamienne pamiątki tamtego okresu.
W 1978 r. powstał Zjednoczony Front Ocalenia Narodowego Kampuczy, który przy wsparciu Wietnamu przejął władzę w 1979 r. Od 1989 r. zaczęła obowiązywać nazwa: Państwo Kambodża. W 1993 r. władcą ponownie został Sihanouk, a następnie w 2004 r. – jego syn i obecny król Kambodży – Norodom Sihamoni.
Zafascynowała Cię historia Angkoru
i reżimu Czerwonych Khmerów? Poznasz ją bliżej podczas naszej wycieczki: Oblicza Kambodży.
Jeśli chodzi o pieniądze w Kambodży, to może Cię zaskoczyć fakt, że trzy waluty używane są tu niemal jednoczenie: riel, dolar amerykański i baht.
Walutą Kambodży jest riel (KHR), którego monety mają nominały: 50, 100, 200 i 500, zaś banknoty: 50, 100, 500, 1000, 2000, 5000, 10000, 20000 oraz 50000. Monety są dość rzadko używane i nie są już produkowane, ale nadal funkcjonują jako pełnoprawny środek płatniczy. Turyści mogą operować rielami na miejscu, nie ma jednak możliwości ich zakupu czy wymiany przed wjazdem do Kambodży.
Nieoficjalną, ale zdecydowanie bardziej popularną walutą w Kambodży jest dolar amerykański – to w niej dokonamy większości opłat, zakupów i wypłat z bankomatów. Jak dotąd, Khmerzy preferują transakcje gotówkowe. Karty Visa czy Mastercard będą honorowane w większych hotelach czy w innych międzynarodowych sieciach, ale na co dzień lepiej nastawić się na używanie gotówki. Zdarza się, że płacąc dolarami, resztę otrzymasz w rielach. Khmerzy, podobnie jak większość mieszkańców Azji Południowo-Wschodniej, chętniej akceptują dolary nowo wydane (po 2013 roku) i w dobrej formie wizualnej.
Bankomaty są w Kambodży dostępne na szeroką skalę, warto jednak zawsze liczyć się z koniecznością zapłaty prowizji od wypłaty (przed wyjazdem warto porównać sobie wysokości prowizji w danych bankach, by potem na miejscu dokonać właściwego, nieprzypadkowego wyboru). Z kambodżańskim bankomatów można wypłacać dolary.
Przy płatności kartą warto wybierać jako walutę KHR lub USD, a nie swoją rodzimą, by uniknąć kosztów przeliczania kuru.
W pobliżu granic z Tajlandią używany bywa także tajski baht.
SPRAWDŹ: PODRÓŻ POŚLUBNA DO AZJI
Wczasywazji.pl są marką należącą do MakeYourAsia. Od 2016 roku organizujemy ciekawsze podróże po Azji Południowo-Wschodniej. W sprawach związanych z wyjazdami firmowymi, motywacyjnymi, szkoleniowymi czy wejściem z Twoim produktem na azjatycki rynek zobacz więcej na stronie MakeYourAsia.