Urodzona w Wietnamie, ale sporą część życia spędziła w… Białymstoku! Po studiach wróciła do Sajgonu, jednak miłość do Podlasia pozostała w jej sercu! Jak sama o sobie mówi: jest człowiekiem lasu i gór. Poranek z herbatą w dłoni z widokiem na góry? - dzień mógłby nie mieć końca! A co oprócz pięknych widoków i pieszych wędrówek? Rysowanie oraz gotowanie - kuchnia polska i wietnamska nie mają przed nią tajemnic.